27 Grudzień 2019, 16:11
30 listopada szykowała się już od rana ekipa uczniów z klasy 7. i 8. kierowana przez p.B.Dymarek, aby przeprowadzić andrzejkowe wróżby. W tym celu sala nr 4 zamieniła się na chwilę w tajemniczą krainę. Na ławkach wylądowały ciemne obrusy z gwiezdną dekoracją, w zasłoniętej roletami klasie jaśniały tylko płomyki świec, w powietrzu unosił się zapach wosku a z głośnika dochodziła nastrojowa muzyka.
Każda klasa przychodziła ze swoim opiekunem, żeby sobie powróżyć. Był więc koszyk pełen cukierków z wróżbami, były tradycyjne serduszka z imionami chłopców i dziewcząt, które trzeba było przebić szpilką, pojawiła się też wróżba z trzema kubkami dotycząca życiowych wyborów. Z globusa można było odczytać, dokąd będziemy podróżować, a z losowanych karteczek poznać jaki zawód nam przeznaczony. Nawet jedna z „wróżek" próbowała odczytać przyszłość, za pomocą magicznej kuli...Oczywiście wszystko należało potraktować z przymrużeniem oka... Magiczna sala podobała się szczególnie tym najmłodszym, dla których była to zupełna niespodzianka. Chciałabym pochwalić obie klasy, ponieważ bardzo dobrze się przygotowały i miło było patrzeć z jakim zaangażowaniem zajmują się właśnie tymi młodszymi uczniami.
